Lęki, czyli to, czego się boimy.

Doniczka na kurzej łapce

Boję się , że znowu zawiodę Boga.
Boję się samej siebie.

Stary wyjadacz

Boję się wszystkiego, co mogłoby prowadzić do śmierci moich bliskich.
Naprawdę boję się pająków, ciemności i chodzić sama na 7.10 do szkoły.
Bardzo obawiam się stracić moje przyjaciółki, dlatego nie lubię kłótni z nimi.
Boję się obcych, duchów, horrorów i Boga.

Łysawy koń

Kiedyś(kilka lat temu) bałem się wielu rzeczy. Teraz jedyne co mnie jako tako przeraża to przyszłość, a i to jest raczej strach mobilizujący.

Gość

a ja się boję miliona rzeczy. ogólnie to strachliwy ze mnie człowiek xd" boję się dużych psów, boję się średnich psów, boję się małych psów, boję się ciemności, boję się potworów, boje się że idąc w nocy ulicą osoba idąca przede mną okaże się Freddym Kruegerem/seryjnym mordercą (względnie chorym psychicznie pedofilem xd), boję się wysokości, boję się, że z tych wysokości spadnę, boję się wody (i co się z tym wiąże - tsunami!), boję się że mnie pochowają żywcem, boję się robaków, boję się kukurydzy, boję się być sama w lesie, boję się być sama w ogóle, boję się windy, boję się, gdy budząc się w nocy nie wiem gdzie jestem, boję się w nocy cienia gałęzi czereśni, która rośnie u mnie za oknem, boję się jaskiń, boję się szpitali, boję się cmentarzy, boję się pociągów!, no i ogólnie nie chce mi się już wymieniać. XD

lista będzie regularnie uzupełniana, te podkreślone to moje najgorsze lęki^^ strach ma wielkie oczy? - oczywiście!

Moderator

Cmentarze są bardzo fajne, to tak an marginesie było.

Stwierdzam, że boję się jednego małego psa, wielkości powiedzmy... na oko dwóch moich dłoni? A trzeba dodać, że mam takie "dziecięce" łapki. Ale ten pies jest brzydki i na mnie szczeka!
Nieznajomi lekarze też są straszni. Mam traumę sprzed kilku lat, kiedy to przed szczepieniem badał mnie gość z jednym większym, drugim mniejszym okiem. On był straszny i się go boję.Ale chyba nic nie umywa się z datą 12 sierpnia 2011, bo z moich obliczeń wynika, że stanę się wtedy pełnoletnia >< I boję się, że mi się wtedy zmarszczki zrobią i będę mieć taką słabą skórę, że jeśli mój pies ugryzie mnie w trakcie zabawy, to będzie się to goiło latami!
I przeraża mnie myśl o tym, że moja siostra może mieć kiedyś dziecko, które będzie małe, rozwrzeszczane, wyrzyscy się będą nim zachwycać, a ono będzie się do mnie zwracać "per ciociu" i moja siostra nie będzie mi już chciała nic kupować. Och, ale to póki co dość odległe, chociaż i tak makabryczne!
Z bliższych rzeczy, to przeraża mnie to, iż w liceum mogę trafić do babińca bez ani jednego chłopaka w klasie i w afekcie zamorduję połowę dziewczyn. A z taki całkiem bliskich rzeczy, to obawiam się, że moja mama zapomni kupić mi szczoteczkę do zębów, albo co gorsza kupi złą i będę zmuszona sama udać się do sklepu.

Lodowy pingwin

Dobrze, to ja również się przyznam Wide grin

Boję się piłek. Latających nad głową, okropnych piłek, które marzą o tym by mnie zgładzić. Nie cierpię wfu, gdy te piłki jak oszalała latają w powietrzu. Jak tylko dostanę piłką w głowę, to drę się w niebogłosy i mam wrażenie że mnie rozrywa.
Boję się również że zgubię coś cennego. Jak mam w torebce telefon czy portfel, to co chwilę sprawdzam czy na pewno tam jest.
Boję się horrorów. Uwielbiam je, lecz masakrtcznie się boję. Jak coś się niespodziewanie dzieje to się strasznie wzdrygam, czasem ze strachu płaczę xD. Ale w sumie lubię takie coś.
Okropnie sie boję i nie cierpię tych takich filmików co trzeba patrzyć w jeden punkt i nagle cos sie pojawia. Chyba rozumiecie o co mi chodzi. Mam złe wspomnienie, jak byłam taka malutka i brat kazał mi się wpatrywać w durny rysunek ze stołem i krzesłami i nagle był strasznie przeraźliwy odgłos i pojawiła się okropna morda, normalnie tak się przestraszyłam jak nigdy. Nie do opisania xD. I teraz tak się panicznie boję takich rzeczy. Czasem jak jest coś niepokojącego i coś co by zalatywało tego typu filmikiem, to przesyłam innym żeby mi zbadali xD.
Boję się o liceum. O to ze mnie nikt nie będzie lubiał w klasie, lub że się dostanę gdzieś gdzie nie chcę xD. No w każdym razie masakra jakaś.
Boję się clownów i pajaców. Panicznie. Są takie schizowe. Porażka...

Lodowy pingwin

BUKI! Jak byłam mała to zawsze chowałam się przed nią za fotelem ;d
I nie pytajcie dlaczego mam ją w avatarze ^^

Oprócz tego panicznie boję się myszy i szczurów, brr ;d I takich obrazków gdzie trzeba patrzeć na jeden punkt a w pewnym momencie wyskakuje jakieś straszydło.

Doniczka na kurzej łapce

Strasznie i okropnie boję się pająków!!! No skręca mnie na ich widok, nawet takiego małego. Czasem boję się skoczyć z huśtawki, a najbardziej jak jest wysoko. Nie lubię zostawać sama w domu kiedy jest burza, w ogóle boje się burzy. Ciągle myślę, że mnie trzaśnie. Boję się, że w moim bloku wybuchnie pożar, albo spadną na nas meteory (jak byłam mniejsza to zobaczyłam kawałek Armgedona i tak mi to już zostało). Nienawidzę filmów o końcu świata (teraz taki będzie 2012) yah... W ogóle sie boję tego, że nagle coś na nas spadnie i nie zdąrzę się z nikim pożegnać (miałam taki sen ostatnio).

Azkabańczyk

..............

Bomba borówkowa

zadziwia mnie podobieństwo moich leków do lęków Nimf. Ogólnie uważam strach przed czymś takim jak ciemność, czy pająki za odrobinę lepszy niż strach przed rzeczami związanymi z psychiką. (nie wjem jak pisać 'psychika' - -")

Junior Admin

A ja boję się końca świata. aaa! armagedon!

Azkabańczyk

Do mojej obawy przed ptakami doliczam motylki. Tak boje się motylków, bo maja skrzydła i latają. Do tego koniki polne bo skaczą na człowieka. I nietoperzy boje się ze mi na głowie usiądzie.

Zjadacz żelek

Boje się JP itp, a jakiś takich naturalnych obaw nie mam :P

Bomba borówkowa

łuhuu, po ostatnich tygodniach doszłam do wniosku, że strach faktycznie można przezwyciężyć! bałam się samotności i przeszło XD
Ale ogólnie potwornie boję się, że ktoś z najbliższych mi osób umrze. tak sobie o.

Azkabańczyk