Forum www.azkaban.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Na poważnie   ~   Tolerancja
Josh
PostWysłany: Nie 1:30, 27 Lut 2011 
Azkabańczyk

Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 1581
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Umm... What?


coo...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
uke
PostWysłany: Nie 10:06, 27 Lut 2011 
Konformistyczny leniwiec

Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Twoich spodni.


psychodela napisał:

Kpł 18; 22:"Nie będziesz obcował z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą. To jest obrzydliwość!"
Kpł 20; 13:"Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli."


Wtrącę się i wrócę do tego postu. I do tego fragmentu. Być może, trzeba wrzucić cały: "Ktokolwiek złorzeczy ojcu albo matce, będzie ukarany śmiercią: złorzeczył ojcu lub matce, ściągnął śmierć na siebie. Ktokolwiek cudzołoży z żoną bliźniego, będzie ukarany śmiercią i cudzołożnik, i cudzołożnica. Ktokolwiek obcuje cieleśnie z żoną swojego ojca, odsłania nagość ojca: będą ukarani śmiercią oboje, sami tę śmierć na siebie ściągnęli. Ktokolwiek obcuje cieleśnie z synową, będzie razem z nią ukarany śmiercią: popełnili sromotę, sami tę śmierć na siebie ściągnęli. Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli. Jeżeli kto bierze za żonę kobietę i jej matkę, dopuszcza się rozpusty: on i ona będą spaleni w ogniu, aby nie było rozpusty wśród was. Ktokolwiek obcuje cieleśnie ze zwierzęciem wylewając nasienie, będzie ukarany śmiercią. Zwierzę także zabijecie. Jeśli kobieta zbliży się do jakiegoś zwierzęcia, aby z nim się złączyć, zabijesz i kobietę, i zwierzę. Oboje będą ukarani śmiercią, sami śmierć na siebie ściągnęli. Jeżeli kto weźmie swoją siostrę, córkę swojego ojca albo swojej matki i będzie oglądał jej nagość, a ona będzie oglądać jego nagość, jest to czyn haniebny, oboje będą zgładzeni w obecności synów ich ludu. Ten, kto odsłonił nagość swojej siostry, zaciągnie winę. Jeżeli kto obcuje cieleśnie z kobietą mającą miesięczne krwawienie i odsłoni jej nagość, obnaża źródło jej [krwi], a ona też odsłoni źródło swojej krwi, to oboje będą wyłączeni spośród swojego ludu. Nie będziesz odsłaniał nagości siostry swojej matki albo siostry swojego ojca, to byłoby to samo, co obnażyć własne ciało. Oni poniosą za to winę. Ktokolwiek obcuje ze swoją ciotką, odsłania nagość swojego wuja. Poniosą oni swój grzech - umrą bezdzietnie. Ktokolwiek bierze żonę swojego brata, popełnia kazirodztwo. Odsłonił nagość swojego brata - będą bezdzietni. "
A teraz zacytuję wypowiedź mojego znajomego, który uczy się na katechetę i o dziwo jest bi. A zrobię to, dlatego, że bardzo ładnie ujął to wszystko w słowa:
napisał:
Zatem mamy wiele zakazów współczesnych dewiacji. Fragment ten jest pisany odnośnie Sodomy i Gomory, a każdy powinien przynajmniej wiedzieć jakie są to miasta. Dalej. Biblia była pisana przez Żydów, ST dla Żydów.
W Egipcie związki homoseksualne były wręcz miłe Bogom, a skąd, jak nie z Egiptu ciekał Mojżesz? To co jest wyznawane przez Wroga jest moim wrogiem, zatem homoseksualizm jest zły. Czyż nie? Następnie, interpretacja słowa obrzydliwość. Pamiętać należy o przekładach. W oryginalnej hebrajskiej wersji nie było czegoś takiego jak obrzydliwość < 3
Dalej, czy całe to przemówienie nie brzmi dosyć źle? Wszystkie zabawy erotyczne mają być grzechem? A czyż seks nie ma być przyjemnością ciała? Nie mniej jednak śmierć poniosą przez społeczeństwo, ale nikt nie powiedział że przez Boga. Po za tym katolicyzm opiera się głównie na NT a w NT Jezus nigdzie nie powiedział że homoseksualizm jest zły < 3


Poza tym co komu robi ludzkie szczęście? Jeżeli ktoś kocha osobę tej samej płci, niech kocha. I to nie jest "choroba"! To najważniejsze...
Można też by powiedzieć, że osoby homoseksualne mają mówić, że osoby hetero są nienormalne, ble, fuj, bo jak możne dziewczyna być z chłopakiem i odwrotnie. Tak samo jak mogliby podejść do pary migdalącej się w parku i powiedzieć "Hej, możecie przestać, to ohydne!". No naprawdę... Sami oczekujemy tolerancji, a nie jesteśmy w stanie dać czegoś w zamian.


Ostatnio zmieniony przez uke dnia Nie 10:07, 27 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trep
PostWysłany: Nie 13:16, 27 Lut 2011 
Łysawy koń

Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dalej niż się spodziewasz.


Bóg starego testamentu jest okrutny, mściwy, zazdrosny etc. zupełnie nie pasuje do naszych czasów. Stary testament i jego prorocy mieli rozgrzać publikę przed przybyciem Jezusa. A wraz z nim, nowego testamentu. Chodzi o to, że ST jest nieco przestarzały, prawda? Zwykli wierzący nie muszą zaprzątać sobie głowy sensem bytności ST w biblii. Zawile tłumaczą to kolejni teologowie, widząc tam zależności sens i głębie, której mi próżno szukać.


W starym testamencie znajduje się "Pieśń nad Pieśniami" [link widoczny dla zalogowanych]

Myślę, że ten tekst jest przyjemną odskocznią od Boga rażącego miłosiernie śmiercią każdego na swej drodze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Josh
PostWysłany: Nie 14:21, 27 Lut 2011 
Azkabańczyk

Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 1581
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Umm... What?


Bardzo mnie denerwują religie w odniesieniu do homoseksualistów. Ponoć to bóg tworzy człowieka(...) no to tworzy też homoseksualistów i co a potem, że niby taki człowiek nie ma prawa bytu. Na prawdę moim głównym celem w życiu będzie chyba obalenie wszelkich relig świata T_T ( no jakby już nie były...)

Ostatnio zmieniony przez Josh dnia Nie 14:22, 27 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trep
PostWysłany: Nie 14:33, 27 Lut 2011 
Łysawy koń

Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dalej niż się spodziewasz.


A człowiek wierzący nie ma prawa bytu i prawa do wyznawania religii?

Czym więc będziesz się różnił od homofoba który pragnie obalić homoseksualizm?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
uke
PostWysłany: Nie 15:32, 27 Lut 2011 
Konformistyczny leniwiec

Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Twoich spodni.


Właściwie Trep ma rację, bo jeżeli już jesteśmy przy tolerancji, to nie tyczy się to jedynie homoseksualistów (chociaż właściwie jest to dość rozległy temat do dyskusji).
Najlepiej być otwartym na wszelakie religie, dziwności, orientację i inne rzeczy. Jeżeli owa osoba nie zmusza się do zmiany swoich poglądów, "bo jej są lepsze", to chyba możemy z nią rozmawiać. No powiedzmy sobie prawdę czy poznając nową osobę zapytamy "Hej, jesteś ateistą? Jak tak to nie mogę z tobą rozmawiać, bo ja jestem katolikiem!" (jest to jedynie przykład). Raczej jest to nam obojętne, ważne, żeby dobrze nam się rozmawiało. A jeżeli ktoś ma z tym problem to gratuluję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pinacolada
PostWysłany: Nie 16:46, 27 Lut 2011 
Administrator

Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1476
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fleet Street


Cóż, są ludzie krzywdzący innych w imię jednej religi a są ludzie , tej samej religii, co dzięki niej miłują cały świat.
To chyba nie religie są złe a ludzie co je wyznają.
Jednak są religie bardziej restrykcyjnie podchodzące do niektórych spraw (jak islam) i religie/ideologie bardziej tolerancyjne (jak np. buddyzm).
Cóż, jak dla mnie tolerować powinniśmy wszystko co nie robi nam krzywdy.
Taka jest moja dewiza. Nie toleruję, osobiście wszystkiego. Nie toleruje nazizmu, morderców, pedofilii. Tak dla przykładu.
Jendka homoseksualiści całujący się w parku nie robią mi krzywdy. Człowiek, który jest prawosławny także nie.
Cóz, takie jest moje podejście do sprawy.
Nie widzę także sensu opierania się na książce sprzed tysięcy lat. Świat i ludzie się zmieniają, powinniśmy iść chyba z duchem przyszłości...chociaż w pewnym stopniu.
Kiedyś palono kobiety,które umiały malować. Teraz możemy wymienić mnóstwo genialnych artystek. Dawne czasy są, w pewnym sensie, czasami ciemnoty zważywszy na tolerancje (patrząc z perspektywy Biblii i zwracając uwagę raczej na średniowiecze niż starożytność, gdzie homoseksualizm był wręcz podziwiany).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trep
PostWysłany: Nie 20:22, 27 Lut 2011 
Łysawy koń

Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dalej niż się spodziewasz.


Homoseksualizm był w starożytnej Grecji tak popularny, ze względu na separacje kobiet i mężczyzn. Wiecie że Platon był homoseksualistą? Spędził noc w łóżku z Arystotelesem i zawiedziony stwierdził, że po prostu leżeli. Jak przyjaciele.

Mój tata wyrobił sobie zdanie o biblii, gdy przeczytał ją już dwa razy. Ja jedynie czytałem o biblii- teksty ateistów, naukowców i teologów. Ale tez powiem co o tym myślę, dopiero gdy biblię przeczytam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 5 z 5
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5
Forum www.azkaban.fora.pl Strona Główna  ~  Na poważnie

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach