Forum www.azkaban.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Pogawędki   ~   Szczerość.
pinacolada
PostWysłany: Pon 16:21, 24 Lis 2008 
Administrator

Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1476
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fleet Street


Czy jesteście szczerzy? Potraficie powiedzieć komus bez ogródek co o Nim myslicie? A może jesteście bardziej podli niż szczerzy?



***

Ja najczęściej mówię to co chcę i nie boje się wypowiedzieć własnego zdania , jednak przesadna szczerość jest zła. Czasem trzeba pomysleć o uczuciach drugiej osoby a nie krytykować i potem się cieszyć, ze może komuś do rozumu powiedzieliśmy. Trzeba zaakcepować,że niektórzy lubią być takimi jakimi są bez zmian.A jeśli ktoś ma coś do mnie wtedy nie patrzę (niestety) czy tej osobie będzie przykro jak jej coś pwoiem, jestem za bardzo impulsywna, to tzreba jednak zmienić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bajka
PostWysłany: Pon 17:04, 24 Lis 2008 
Junior Admin

Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 1371
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ulica sezamkowa


Strasznie irytuje mnie ta kropka w temacie, ale nie o tym. Więc tak, mówie wszystko bez ogródek, jestem okropna i nie przejmuje się innymi. Dzisiaj były nawet dwie takie sytuacje, po prostu nie mogłam znieść towarzystwa dwóch pewnych osób. Prawdopodobnie nie powiedziałabym nic gdyby te osoby nie narzucały mi swojego towarzystwa. Tak jak trzy, jestem zbyt impulsywna i zazwyczaj wychodzi jak wychodzi. Czasem jest mi potem głupio, że tak powiedziałam lub tak a nie inaczej się zachowałam, ale czasem tak jak dzisiaj, nie czuje żadnych wyrzutów sumienia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fifuś
PostWysłany: Pią 21:10, 28 Lis 2008 
Gość





Jestem osobą bardzo opanowaną. Jeśli dodamy do tego wręcz przeraźliwy lęk przed zrobieniem komuś w jakikolwiek sposób przykrości czy też krzywdy otrzymamy pełny obraz sytuacji. Koleżance zachwycającej się swoimi nowymi butami (które dla mnie są okropne) nie powiem, że mi się nie podobają - zazwyczaj jest to zastąpione tekstem " są okej, ale nie w moim stylu". Tak jest zawsze. Niektórzy twierdzą, że jestem uległa, ale tak nie jest - mam swoje zdanie.
Kiedy zaś mniej lub bardziej świadomi zrobię coś, co w pewien sposób może urazić kogoś mam okropne wyrzuty sumienia. Czuję się podle, a w okolicach brzucha czuję takie dziwne 'coś', które zazwyczaj zjawia się również, gdy jestem zdenerwowana. Według mnie czasem lepiej skłamać, tak dla dobra ogółu.
Jednak w kwestiach ważnych dla mnie potrafię być szczera do bólu. Bo w takich sprawach nawet drobne kłamstewka są złe.
Powrót do góry
Trep
PostWysłany: Pon 18:05, 12 Sty 2009 
Łysawy koń

Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Dalej niż się spodziewasz.


Jak już jestem brutalnie szczery, to zazwyczaj przez przypadek. Normalnie staram się nikogo nie urazić, no chyba że sam zacznie xP
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tuuli
PostWysłany: Sob 13:10, 17 Sty 2009 
Moderator

Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1334
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: trzeci karton od lewej


Zdarzy mi się czasem usłyszeć od kogoś, że jestem szczera do bólu, a jak to się ma do rzeczywistości?
Jeśli wiem, że ktoś może się na mnie śmiertelnie obrazić, to staram się trzymać język za zębami i nic nie mówić. No, ale kiedy już mówię, to nie słodzę na siłę, a kiedy mam diametralnie inne zdanie od ogółu, to po prostu im o tym mówię, niech sobie myślą co chcą, no. Ale umówmy się, że staram się być dla ludzi miła (taa, nawet kiedyś usłyszałam, że miły ze mnie człek, ale to tak na marginesie).
Kiedy ktoś pyta mnie o zdanie, to nie mówię mu, że dobrze wygląda w nowej fryzurze jeśli tak nie jest. Mówię, co myślę, skoro sam/a chciał/a wiedzieć, ale nie oznajmiam tego w jakiś wyjątkowo brutalny sposób.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fifuś
PostWysłany: Pon 0:07, 31 Sie 2009 
Gość





a ja lubię jak mi ludzie mówią wcale nieszczerze że mnie kochają, to takie ekscytujące! w takich chwilach nie mam nic przeciwko nieszczerości. ba, popieram ją całkowicie!
Powrót do góry
Nimfadora
PostWysłany: Pon 11:48, 31 Sie 2009 
Azkabańczyk

Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 1509
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kamień koło Drzewa


Naprawdę nieczęsto zdarza mi się powiedzieć coś szczerze przykrego komuś innemu. Zazwyczaj milcze w takich przypadkach, chyba żę ktoś mnie naprawdę zdenerwuje do granic( ale to też się zdarza rzadko)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hoshi
PostWysłany: Pon 16:08, 31 Sie 2009 
Amarantowy ołówek

Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z tęczy...


Hm. Nie, nie jestem szczera. A powinnam być. Koleżanka się na mnie obraziła, bo łgałam, zamiast powiedzieć jej prawdę. I kurde, muszę to zmienić. Postanowiłam być bardziej szczera. Jednakże nie umiem powiedzieć coś szczerego, jeśli to jest przykre, nie lubię nikomu sprawiać przykrości. Jak ktoś mnie wkurzy to kurde, suchej nitki nie zostawiam, ale tak to nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tuuli
PostWysłany: Pon 16:28, 31 Sie 2009 
Moderator

Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1334
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: trzeci karton od lewej


Postanowiłam być mniej szczera, bo jestem cholernie niemiła, tzn mniej szczera przez pierwszych ileś tygodni, albo nie... ja nie chcę być mniej szczera, postanowiłam jednak, że będę unikać sytuacji w których moja szczerość okaże się wybitnie niemiła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niedorzeczna
PostWysłany: Pon 22:49, 31 Sie 2009 
Stary wyjadacz

Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 800
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ten grymas na Twej twarzy?


Hm, jeśli chodzi o to, czy mówię ludziom co o nich myślę, to tak. Praktycznie zawsze. Może dlatego mam sporo znajomych, ale prawdziwych przyjaciół dosłownie garstkę. Ludzie chyba nie lubią jak im się tak wprost mówi.

Ale jeśli chodzi o to, czy jestem tak szczera, prawdziwie szczera to... nie. Strasznie często kłamię i mam przez to sporo problemów. Chciałabym nie kłamać, ale czasami kłamię, bo mi tak wygodniej, nie chce mi się mówić prawdy, oj nie wiem. Po prostu ot tak. Strasznie mnie to irytuje i tego nie lubię. Szczególnie, że przez to tracę sporo ważnych dla mnie osób : (
Ojj, za często utwierdzam się w przekonaniu, że jestem beznadziejna
;<
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Josh
PostWysłany: Nie 18:25, 07 Lis 2010 
Azkabańczyk

Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 1581
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Umm... What?


Ja jestem szczery praktycznie zawsze np. teraz tu pisze tylko dlatego ze juz nie duzo mi do 1000 brakuje i bede czarny :kijemgo:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mała_Mi
PostWysłany: Nie 18:58, 07 Lis 2010 
Azkabańczyk

Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 1260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z piekła rodem


Szczerość nie jest dobra bo często się o nią obrywa, chyba zacznę być nieszczera.
Też chce 1000 Tongue up (1)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Josh
PostWysłany: Nie 19:03, 07 Lis 2010 
Azkabańczyk

Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 1581
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Umm... What?


To musisz robić to co ja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mała_Mi
PostWysłany: Nie 19:04, 07 Lis 2010 
Azkabańczyk

Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 1260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z piekła rodem


Czyli co? Pisać pierdoły o wszystkim i niczym Tongue up (1)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Josh
PostWysłany: Nie 19:04, 07 Lis 2010 
Azkabańczyk

Dołączył: 29 Paź 2009
Posty: 1581
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Umm... What?


Tak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 1 z 4
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Forum www.azkaban.fora.pl Strona Główna  ~  Pogawędki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach