!!!ważne!!!

Zjadacz żelek

[link widoczny dla zalogowanych]

Oto opowiadanie. Czytelnik wciela się w postać detektywa i dokonując własnych wyborów rozwiązuje zagadkę dotyczącą śmierci jednego z uczniów Hogwartu. Jeśli mielibyście trochę czasu i chęci to naprawdę polecam, no i bardzo bardzo bardzo ciekawi mnie kto zabił (a liczę, że chociaż jednej osobie uda się dociec prawdy). Przed przeczytaniem zapoznajcie się z zasadami, to ważne!

Mi wyszło: TWOJE ŚLEDZTWO ZAKOŃCZYŁO SIĘ SUKCESEM. UJĄŁEŚ MORDERCĘ I WYJAŚNIŁEŚ ZAGADKĘ ŚMIERCI JOEGO DEARKA. CZY JEDNAK JESTEŚ PEWIEN, ŻE SCHWYTAŁEŚ WŁAŚCIWĄ OSOBĘ? i okazało się, że ten kogo złapałam został oczyszczony z zarzutów z powodu braku wystarczającej liczby dowodów, w dodatku będzie mi wytoczony proces za niedociągnięcia w dochodzeniu. To i tak lepiej niż jakieś dwa lata temu, gdzie za pierwszym razem po prostu detektywa rozpiłam, za drugim zaś został zamknięty w schowku i prawdopodobnie zginie. UMIERAM Z CIEKAWOŚCI I LICZĘ, ŻE KOMUŚ SIĘ POWIEDZIE. Chyba wiem kto zabił, ale muszę jeszcze raz przeprowadzić śledztwo, by zebrać więcej dowodów!

Podzielcie się waszym wynikiem śledztwa!

Azkabańczyk

Coś czuję, że to mi się spodoba!!!! :"D
Nawet pisząc 'nie musisz czytać wszystkich akapitów', mnie tym nie zachęcili Oo'

Lol poszlaka:
Świadek zeznał, że ciągle widzi oczy ofiary, kiedy ofiara leżała przodem do ziemi! ACHA DZIWNE!!!

Azkabańczyk

omg teraz to juz nie wiem o co biega, jakieś noże, zegarki omg, i to wszystko wyniklo z sekcji zwlok, ktorej nawet nie przeczytalem no bo hmm nie mialem takiej opcji, znaczy byly ale wybralem rozmowe z dumbledorem i myslalem ze potem se przeczytac żal... chyba zaczne od nowa, znaczy od tego 158 czy coś... ALe dobra dokończyłem to. Nie wiem jak ale mogłem dwa razy użyć veritaserum więc odrzucilem 2 podejrzanych, z tym veritaserum pojawil mi sie potter, i kompletnie nie wiem co on tam robil no ale cóż, może to chodzilo coś o tą 4 co uciekali z hogwartu co zignorowałem. I w koncu przy użyciu crucio, DEAD.... Sad (2)

Przykre prawie 2godziny na marne ale cóż na pewno wroce do tego pewnie jutro Wide grin

Btw. na nonsensopedia, jak wpisze się 'gra' to też takie jest tylko chodzi o jakieś bzdury i pamiętam że bardzo mi się podobało pomimo tego, że głupie było ale też trzyamło się logicznie Wide grin

Zjadacz żelek

czasem kusi mnie, żeby przeczytać wszystko po kolei i dowiedzieć się, kto jest mordercą, jednak wiem, że to zepsułoby całą radość. to jak z wypytywaniem o to kto kogo wylosował.

bo przecież nie o to chodzi, by złapać króliczka, ale by gonić go!

hmm i jak myślisz, Josh - kto zabił?

Azkabańczyk

Myślisz, że znam ich imiona, na stoo procent nie zrobiła tego jego dziewczyna i jakiś chłopak ale wiem też, że przegapiłem zbyt wiele info i chyba zaraz zaczne od nowa :P

Azkabańczyk

Może się za to zabiorę w przerwie między wkuwaniem , gdzieś między świętami a sylwestrem. No zobaczymy co mi z tego wyjdzie..

Azkabańczyk

Uuu jestem zajebisty Wide grin

Wiem kto zabił i go skazali bezzwłocznie ;D Wide grin

Zjadacz żelek

Doszedłeś do tego podczas śledztwa czy przeczytałeś rozwiązanie przez przypadek?

ps. nie ujawniaj nazwiska pls!

Azkabańczyk

Podczas śledztwa Oo'. Nie ujawniam bo nie pamiętam nazwiska mogę ew. napisać który/a to :P

Zjadacz żelek

nie nie nie pisz!

jesteś niesamowity, moje śledztwa cały czas wyglądają podobnie. może mój tok myślenia potrzebuje powiewu świeżości? no ale wszystko po kolei wydaje się być logiczne. spróbuję jutro jeszcze raz!

Azkabańczyk

No mi się za 3 albo 4 razem udało :P. Mogę Ci podpowiedź jak powinnaś myśleć :P

Zjadacz żelek

mała wskazówka. najmniejsza z możliwych! taka bardzo mała. chociaż nie. czekaj. jeszcze popróbuję. jak do 26 mi nie wyjdzie to pomożesz! to okropne. serio. nie spodziewałam się, że nigdy tego nie rozwiążę.

Azkabańczyk

No i jak ci idzie?

Azkabańczyk

Azkabańczyk

Ja miałam zamiar spróbować ale jakoś za dużo czytania. Może w wakacje spróbuje xD