Sex

Zjadacz żelek

No oczywiście, że za sobą mam już 1 raz, a nawet 7...

Azkabańczyk

Azkabańczyk

Bardziej realistyczna wersja zabawy w dom? Wątpie myśle że lalki im wystarczą ale kto wie, kto wie.

Bomba borówkowa

na obozie harcerskim opowiedziano mi hitorię o dwójce dzieci 'bawiających' się w KOŚCIELE. mam nadzieję, że ktoś z forum pokusi się na rozwinięcie tejże historii nawiązującej do tematu, bo ja do tego cudownego przybytku kultury nie weszłam i nie widziałam tej sytuacji.

Azkabańczyk

A jak się bawili, ona mu macała a on jej czy masochizm?

Junior Admin

oh, dobrze, że mamy tu jeszcze parę osób, które były tego świadkiem ;d mam nadzieję, że bardziej skorych do opowieści niż ja xd

Administrator

ja nie byłam, spałąm ,d'd

Bomba borówkowa

o rrrranyyyyy. jesteście beznadziejni. bajka weźże się wysłów. albo trep.

Azkabańczyk

Jestem ciekawa tej historii. Uprzejmie proszę o dalszy ciąg a raczej rozwinięcie. Nie wiem czemu mi się to kojarzy jedynie z rozwinięciem dziesiętnym O.o

Łysawy koń

cóż. Dzieci nudzą się w kościele. Szczególnie jak nie mając miejsca na ławce. Mały koleżka wolał wejść koleżance pod sukienkę, niż księdzu pod sutannę. Wierzę, że wybrał najlepiej jak można było w tej sytuacji. I chyba mu się spodobało, bo często tam wracał.

Junior Admin

to było rodzeństwo z tego co pamiętam.

Azkabańczyk

Hej wejść komuś pod sukienkę, myślałam że coś pikantniejszego? No fakt lepiej ze tam wlazł a nie do klechy.

Łysawy koń

w sumie na pewno nie starczyłoby mi odwagi, żeby zobaczyć co dzieje się w Twojej rządnej pikanterii głowie, Mi ;d kościół dzieci macanie masochizm. Połączone w jednym ciągu myślowym przeraża na samo wejrzenie.

Azkabańczyk

A mnie w dziecinstwie nie interesowało skąd się biorą dzieci Wide grin

Azkabańczyk

Faktycznie nie dał byś rady Wide grin

to jest nie do ogarniecia. Sama się przestraszyłam ostatnio mojej wizji wiązania mężczyzn do łóżka O_o Takie niewolnictwo malutkie, wiecie skórzana bielizna, peicz, kajdanki i te sprawy. Muszę iść do seksuologa Wide grin