Szkoła

Junior Admin

A ja właśnie siedzę sobie na informatyce Wide grin

Azkabańczyk

Moderator

Ja to samo mam na myśl o historii i polskim, które mam rozszerzone ;] Co ciekawe, w tym tygodniu miałam tylko 2 godziny tego pierwszego, na jednej był sprawdzian, więc wychodzi aż jedna lekcja. Co jeszcze ciekawsze... po raz pierwszy w życiu dostałam 5 z chemii (no znaczy się kiedyś tam dawno temu na pewno dostałam, ale zdążyłam już zapomnieć) i do czasu aż zostaną oddane sprawdziany z angielskiego będę cieszyć się z dziwnie dobrych ocen.

Junior Admin

No na technologi ale tak mi to jakoś głupio brzmi xd
Ja się będę cieszyć do czasu aż pani odda kartkówki z matematyki Wide grin

A co do rozszerzeń to u mnie nie jest tak źle - angielski, biologia i geografia. Jest dobrze bo żaden z tych nauczycieli nie mówi "jesteście klasą rozszerzoną powinniście to już umieć!" tak jak jest na innych profilach xd

Azkabańczyk

Azkabańczyk

hah. A ja w tym roku nie mam ani informatyki ani chemi ani geografi i tylko 1 fizykę w tygodniu.

Stary wyjadacz

O, ale Ci dobrze! ; D
Ja n-i-e-n-a-w-i-d-z-e chemii i fizyki. Od chyba 3 tygodni udaje mi się tego drugiego unikać. Za to z chemii w poniedziałek czeka mnie niezła kartkówka, którą i tak miałam pisać w tą środę, ale udało mi się ze łzami w oczach ubłagać o przełożenie, haha!
Ogólnie to nie lubię ścisłych strasznie. Do liceum idę na humana bankowo (ostatecznie dziennikarstwo lub coś w ten deseń).

Nie lubię szkoły!

Azkabańczyk

Junior Admin

Chemia jeszcze przejdzie ale fizyka i matematyka ... o zgrozo. Kompletnie nie rozumiem jak ktoś może się porywać na maturę z takich przedmiotów xd
A co do matematyki to jutro (tak w sobotę!) muszę iść na 8.30 do szkoły na dodatkowa lekcje ;s Moja szkoła jest posrana.

Stary wyjadacz

A moja jest gówniana. Na maksa gówniana. Nawet gówno nie jest tak gówniane jak moje PG3.

Poza tym do końca półrocza mamy w szkole remont. Jeżeli ktoś był w podobnej sytuacji to wie co to oznacza =='
Ciągły huk, tu TRZASK, tam coś leci, tu śmierdzi, tam się sypie, nigdzie nie można usiąść, liczba robotników jak na złość próbuje przegonić liczbę uczniów.

Czasami jak wiercą to nic nie słuchać co kto mówi. A dziś przyszła do nas na lekcje jakaś baba (chyba sanepid) z jednym robotnikiem. Starsza kobieta spokojnie pyta, czy to zamieszanie przeszkadza nam w nauce. No to my oczywiście, że tak. A ten Bob Budowniczy zaczął się na nas drzeć, w sumie nie wiem o co ale się darł. Palant.
Z dnia na dzień robi się tam coraz bardziej beznadziejnie.

Doniczka na kurzej łapce

Ja kocham fizyke

najlepszy przedmiot na świecie

ale jestem na humanie ^^

Stary wyjadacz

Bo human jest najfajniejszy! : )
A fizyka jest blee! Mylisz się co do niej, uwierz xd

Doniczka na kurzej łapce

Gdyby tylko istaniał profil fiz-hist to byłabym szczęśliwa ^^

Azkabańczyk

Guzik z pętelką

Ja jestem na biol-chem-fiz i wszystko byłoby fajnie gdyby nie fizyka oczywiście. I jeszcze mamy taka cudowna pania profesor, że ojej jak ta kobieta dyktuje to nie wiesz gdzie co przyczepić ostatnio stwierdziliśmy że to jest taka zabawa jak w przedszkolu w sensie połącz kreska na przykład definicje z wykresem do którego ona pasuje. Także fajnie mamy. Human jest straszny jak ja mam 4 lekcje polskiego w tygodniu i już zdycham z nudów to ja nie wiem co czują ludzie z dziennikarskiego, którzy mają po 9. Ale u nas w szkole jest taki profil jak WOK i znajomi mówią, że nauczyciele twierdzą że są klasą aktorską i nic nie muszą robić, także miło.