Religia

Azkabańczyk

Tyle że to trochę innego rodzaju biznes niż tylko sprzedawanie breloczków. tam dochodzą jeszcze jakieś sprawy podatkowe . nie znam się dokładnie na tym.

jedi się trochę wybijają z tego zestawu bo to naprawdę takie świry , fani gwiezdnych wojen. Dwie pozostałe to porostu zwykli ignoranci , którzy mają radochę z nabijania się z religi jako takiej( nie chodzi o konkretne wyznanie).

Azkabańczyk

Azkabańczyk

Jakoś pod koniec tego roku szkolnego wybraliśmy się na pobliski klasztor na zwiedxanie i byliśmy w katakumbach i ta siostra mówiła, że jak ktoś umrze z ich klasztora to jest tu chowany. Powiedziała to tak jakoś dziwnie, już nie pamiętam co dokładnie, coś w stylu ' na pewien czas zostaje pochowany tutaj', i nasunęło mi się pytanie 'a potem co' (no i je zadałem)? i niektorzy do mnie ze bym se dał spokój. a ja po prostu serio nie wiedziałem, myślałem, że potem może gdzieś tego kogoś przenoszą nie...

Azkabańczyk

Josh to nic dziwnego że się spytałeś. Miałeś prawo nie wiedzieć. A czy ta zakonnica coś odpowiedziała?
Mała masz racje takie coś irytuje strasznie. Moi koledzy też się popisywali na religii jacy to oni niewierzący i jak bardzo z przymusu chodzą na rel. A jak mamusia powiedziała "W niedzielę do kościoła idziesz" to pewnie biegiem lecieli i jeszcze się do komunii ustawiali.

Azkabańczyk

Azkabańczyk

Nie, zakonnica nic nie odpowiedziała bo chyba nie usłyszała. Kolega powiedział, ze chodzi o zmartwychwstanie i stwierdzili, że chociaż tyle powinienem wiedzieć. No dobra wiem, że wg. tej religii jest zmartwychwstanie, ale no, żeby aż tak w to wierzyć, po drugie to zabrzmiało tak, jakby ciało było gdzieś przenoszone a z tego co wiem to jakaś dusza tylko zmartwychwstaje...

Azkabańczyk

Nie wiem, może niektórzy wierzą w zmartwychwstanie ciała, bo niby po co są cmentarze? Nie lepiej się spalić. Mniej miejsca zajmuje urna, nie śmierdzi z niej (chyba) oraz w wypadku podtopienia cmentarza ciała nie będą wypływać na powierzchnie. A poza tym ja wole się zamienić w proch, wizja że zakopią mnie 3m pod ziemią i robaczki zjedzą moje ciało nie jest pozytywna.

Azkabańczyk

To że istnieją jest istotne tylko dla tych którzy jeszcze żyją. Pomaga to pogodzić się ze stratą, bo mamy tak jakby fizyczny punkt odniesienia. I po to ludzi chowamy żeby w naszej pamięci pozostali jak najbardziej żywi. Nikt chyba nie chciał by oglądać rozkładających się zwłok kogoś bliskiego.

A poza tym są miejsca, w których cmentarzy nie ma.